czwartek, 28 maja 2020


29.05.  -  PIĄTEK  GRUPA  „TYGRYSKI”
BLOK  TEMATYCZNY: DLA NASZYCH MAM
TEMAT DNIA: KIM JEST MOJA MAMA?


ZABAWA RUCHOWA: „RAZ, DWA, TRZY – MAMA PATRZY!”
- Dziecko swobodnie porusza się po pokoju, mama stoi odwrócona tyłem. Po chwili mama odwraca się wypowiadając słowa: „Raz, dwa, trzy – mama patrzy!”, dziecko zatrzymuje się, nie może się poruszyć.


ZABAWY RYTMICZNO- RUCHOWE - „ĆWICZENIA Z LICZENIEM W PODSKOKACH…” (Lekcja 4)

NASZ DOMOWY LEKARZ” – WIERSZ M. PRZEWOŹNIAKA
- Pani doktor, z miśkiem krucho!
On ma naderwane ucho!
Gdy kładziemy się do łóżka,
Szepczę mu do tego uszka…
- Weźmy plaster, igłę z nitką,
Trzeba go ratować! Szybko!
(Wyleczenie chwilkę trwało,
Miśka wcale nie bolało).
Pani doktor, teraz ja!
Uderzyłem się! Aua!!!
Doktor głową pokręciła,
Pogłaskała… Przytuliła…
- Już nie boli. Wielkie rzeczy!
Tak to jest, gdy mama leczy!


- Pytania skierowane do dzieci:
Do kogo w wierszu została porównana mama? Dlaczego mama jest najlepszym lekarzem? W czym mama wam pomaga? Co potrafi robić doskonale? Kim twoja mama bywa w domu: lekarką, kucharką, nauczycielką…?
- Czy potrafisz odpowiedzieć na pytania:
Jaki zawód wykonuje twoja mama? Gdzie pracuje? Co robi w pracy? Jakie znasz zawody?


ROZWIĄZYWANIE ZAGADEK NA TEMAT ZAWODÓW


Spotkasz go w niezwykłym miejscu
Gdzie jest scena i kurtyna.
Gdy podniosą ją do góry,
On swój występ rozpoczyna.
Na stoliku mam nożyce,
Gdy je sprytnie w ręce chwycę,
Gdy przy pracy się uwinę,
Wnet ostrzygę ci czuprynę.
Wśród świateł jaskrawych pracuje,
By potem efekty swej pracy w ciemności wydobyć
I na białych kartach kolory rozłożyć.
A potem możecie w niejednej gazecie
Podziwiać ujęcia w jego pięknych zdjęciach.
Kto tnie materiał, aby z części małych
Zrobić całą bluzkę lub garnitur cały?
W białym fartuchu ze słuchawkami.
Zajmuje się fachowo chorymi zwierzętami.
Gościom w restauracji karty dań rozdaje.
Potem zamówione potrawy podaje.
Gdy wejdziesz do sklepu, ta miła osoba
Spyta, co chcesz kupić i wszystko ci poda.


- Spróbuj przeczytać wyrazy. Które z tych zawodów znajdziesz na obrazkach?

 

fryzjerka

aktorka

krawcowa

lekarka

kelnerka

policjantka

sekretarka

bibliotekarka


 
 

 



 


 

 
SAŁATKA DLA MAMY”
- Proponujemy wszystkim dzieciom przygotowanie sałatki dla mamy wg przepisu z karty pracy:
KARTA PRACY, Dzieci 6- letnie, cz.5, s.28
- Odczytanie przepisu na sałatkę.
- Co należy zrobić z warzywami przed przygotowaniem sałatki?
- Jakich zasad bezpieczeństwa należy przestrzegać podczas pracy?
 
SAŁATKA DLA MAMY
SKŁADNIKI:
POMIDOR
SAŁATA
CEBULA
PAPRYKA


TERAZ ZROBIMY SOS DO SAŁATKI.
SKŁADNIKI KUPIMY W SKLEPIE:
NATKA
KOPEREK
OLIWA
OCET Z JABŁEK

 
SŁUCHANIE LITERATURY DZIECIĘCEJ:
JAK MAMA ZREPEROWAŁA KSIĘŻYC” OPOWIADANIE JOANNY PAPUZIŃSKIEJ
Mama opowiadała potem, że obudziła się w nocy, bo księżyc świecił jej prosto w twarz. Wstała z łóżka, aby zasłonić okno. I wtedy usłyszała, że ktoś pochlipuje na dworze. Więc wyjrzała oknem, ciekawa, co tam się dzieje. I zobaczyła, że księżyc świeci na niebie z bardzo smutną miną, a po brodzie osłoniętej małą, białą chmurką, płyną mu łzy.
- Co się stało? – spytała nasza mama. – Dlaczego płaczesz?
- Buuuuu!… - rozpłakał się wtedy księzyc na cały głos – chciałem zobaczyć, jak wygląda z bliska wielkie miasto, spuściłem się na dół, zaczepiłem o wysoką wieżę i obtłukłem sobie rożek! Księżyc odsłonił białą chmurkę i mama zobaczyła, że ma odtrącony dolny róg. Wyglądał zupełnie jak nadłamany rogalik.
- Co to będzie! – lamentował księżyc. – Kiedy zrobię się znów okrągły, będę wyglądał jak plasterek sera nadgryziony przez myszy! Wszyscy mnie wyśmieją!
- Cicho – powiedziała mama. – Cicho, bo pobudzisz dzieci. Chodź tu na balkon, połóż się na leżaku i poświeć mi, a ja spróbuje wymyślić jakąś radę na twoje zmartwienie.
Księżyc podpłynął do balkonu i ułożył się ostrożnie na leżaku. A mama założyła szlafrok, pantofle i poszła do kuchni. Cichutko wyciągnęła stolnicę, mąkę, jaja, śmietanę i zagniotła wielki kawał żółciutkiego ciasta. Z tego ciasta ulepiła rożek, taki, jakiego brakowało księżycowi.
- Siedź teraz spokojnie – powiedziała – to ci przyprawię ten twój nieszczęsny rożek.
Okleiła mama księżycowi brodę ciastem, równiutko i wylepiła taki sam rożek, jak ten, co się obtłukł. Potem wzięła jeszcze parę skórek pomarańczowych i tymi skórkami, jak plastrem, przylepiła ciasto do księżyca.
- Gotowe! – powiedziała. – Za kilka dni rożek ci przyrośnie i będziesz mógł te plasterki wyrzucić. Ale pamiętaj, na drugi raz nie bądź gapą, omijaj sterczące dachy i wysokie wieże. Przecież mogłeś się rozbić na kawałki!

- Inne opowiadania ze zbioru: „Nasza mama czarodziejka” Joanny Papuzińskiej możemy wysłuchać korzystając ze stron internetowych – propozycja:
- Joanna Papuzińska – „Jak nasza mama odczarowała wielkoluda”



😊  Pozdrawiamy  😊

Panie z grupy "Tygryski"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz