„Dzień i noc”
Dzień dobry. Zapraszam do wspólnej zabawy. Przygotowane zadania zawierają treści przeznaczone zarówno dla czterolatków i pięciolatków. Rodzice dzieci czteroletnich mogą wybrać do realizacji kilka zadań .
I. Rozpoczynamy od zabawy „Na palcach, na piętach”, będziemy ćwiczyć umiejętność utrzymywania równowagi /dzieci chodzą po kole na piętach kiedy rodzice klaszczą, na paluszki przechodzą , gdy rodzice zaczynają mówić: raz, dwa, trzy, cztery…/. Zapraszam do zabawy muzyczno- ruchowej „Muzyczne stop” https://www.youtube.com/watch?v=ronZO0kOt9o
Drogie pięciolatki wykonajcie ćwiczenia w Kartach Pracy KP3 (ćw. 1 i ćw. 2, s. 66).
II. Drogie dzieci spróbujcie rozwiązać zagadki przeczytane przez Rodziców
Żółte, okrągłe, wysoko na niebie. Wysyła promienie do mnie i do ciebie. (słońce)
Bywa kulisty, bywa jak rożek. Pojawia się nocą w srebrzystym kolorze. (księżyc)
Rozsypane po niebie nocą w złocistym kolorze do nas migocą. (gwiazdy)
Bardzo proszę aby dzieci pokolorowały kształty Słońca i Księżyca , następnie spróbowały je samodzielnie wyciąć /Rodzice mogą pomóc, jeśli jest potrzeba/. Rodziców proszę o rozcięcie przygotowanego słońca i księżyca na kilka części /4-latki na 5; 5-latki na 7/. Drogie dzieci układankę , która powstała spróbujcie złożyć i nakleić na niebieskie kartki /można na białe/
Drodzy Rodzice przeczytajcie dzieciom wiersz "Dzień i noc" Doroty Gellner. Jednocześnie spróbujcie tak manipulować /podnosi w górę i opuszczać na dół/ sylwetami słońca i księżyca przygotowanymi przez dzieci, aby zilustrować treść utworu.
Dzień to godzin ilość spora –
trwa od rana do wieczora.
Od wieczora zaś do rana
rządzi noc – w sto gwiazd
ubrana.
Rano wszyscy wstają z łóżek,
lewą albo prawą nogą,
choć niektóre straszne śpiochy
do południa wstać nie mogą!
Rano jemy co? Śniadanie!
A w południe co? Obiadek!
Dwa obiadki je łakomczuch,
pół obiadku kto? Niejadek!
Po południu – podwieczorek
można zjeść, lecz
niekoniecznie,
a wieczorem co? Kolację!
I czas iść do łóżka grzecznie.
W nocy jeść już nie należy.
W nocy raczej spać wypada.
Nikt nie skacze, każdy leży,
a noc wkoło sny rozkłada.
Gdy po nocy świt zaświta,
słońce wzejdzie i dzień
wstanie,
znowu z łóżek wyskoczymy
i będziemy jeść śniadanie.
„O jakiej porze dnia?” Drogie Dzieci spróbujcie określić, kiedy wykonuje się pewne czynności, rano czy wieczorem. Podnieście kartkę ze słońcem lub z księżycem (albo obie jednocześnie). A Was drodzy Rodzice proszę o odczytanie zdań:
Budzimy się.
Kładziemy się spać.
Myjemy zęby.
Jemy obiad.
Śnimy.
Bawimy się na placu zabaw.
Zapraszam do obejrzenia krótkiego filmu wyjaśniającego następstwa dnia i nocy https://www.youtube.com/watch?v=ekY5oZDdQ4k
„Kiedy jest dzień – bawię się, kiedy jest noc – śpię”- zabawa z muzyką. Drodzy rodzice proszę włączyć ulubioną piosenkę Waszego dziecka. Umówcie się, że kiedy gra muzyka jest dzień i dziecko może tańczyć , skakać . Kiedy muzyka cichnie jest noc i dzieci idą spać, kładą się na dywanie i zamykają oczy. Powtórzcie zabawę kilka razy naciskając pauzę w trakcie słuchania piosenki.
Drogie dzieci zastanówcie się kto nie śpi nocą. Posłuchajcie opowiadania czytanego przez Rodzica i spróbujcie odpowiedzieć na kilka pytań.
Jak Janek Skowronek chciał wygrać konkurs
– Co tu zrobić? – zastanawiał
się Janek Skowronek.
Zastanawiał się dlatego, że
już jutro miał się odbyć konkurs „Jak oni ćwierkają?”, a Janek nadal nie miał
nikogo do pary.
W zeszłym roku w konkursie
mogli brać udział wszyscy i Janek pewnie by wygrał, gdyby nie Jarek Kanarek i
ta jego
dość nieciekawa piosenka „Tiu,
tiu, tiu”. W tym roku w konkursie mogły występować tylko zespoły. Janek chciał
zaprosić
do wspólnego śpiewania Janusza
Słowika, ale Janusz właśnie dziś postanowił wystąpić z zespołem żab „Nenufar”,
więc
Janek musiał sobie szybko
znaleźć kogoś innego.
– Nie ma mowy, żeby Kanarek
wygrał i w tym roku – mamrotał do siebie Janek. – Co robić?
Z tego wszystkiego nie poszedł
spać jak zwykle o siódmej wieczorem, tylko zasiedział się do późna. Wtedy coś
zahukało
mu nad głową.
– A kto to? – spytał
przestraszony Janek.
– Sylwia Sowa – powiedziała
sowa, która jak zwykle zbudziła się o ósmej wieczorem i wyszła ze swojej
dziupli. – A ty
jesteś ten sławny skowronek?
– Owszem – przyznał Janek,
któremu bardzo pochlebiło to, że nawet nocne ptaki o nim słyszały.
– Podziwiam cię od dawna! –
ucieszyła się Sylwia. – Mam twoje wszystkie płyty!
I tak sobie przyjemnie
rozmawiali, aż w końcu Janek doszedł do wniosku, że właściwie mógłby wystąpić
na konkursie
z Sylwią. Co prawda nie miała
zbyt pięknego głosu, ale to jej „hu, hu” dobrze pasowało do jego piosenki.
Sylwia bardzo się ucieszyła z propozycji i nawet zdążyli przećwiczyć piosenkę,
ale potem wybiła dziewiąta i Janek
zrobił się okropnie śpiący.
– No, to ja już lecę –
powiedział. – Do zobaczenia. Konkurs zaczyna się o dwunastej w południe w
Ptasim Domku Kultury!
I poleciał. Nie zauważył, że
Sylwia Sowa się zaniepokoiła i coś do niego woła…
O dwunastej Janek czekał przed
Ptasim Domkiem Kultury, ale Sylwii nigdzie nie było. Mijały minuty, potem
godziny,
potem konkurs się skończył, a
Janek ciągle był sam.
– No, niech ja spotkam tę sowę
– mamrotał do siebie, strasznie zły. – Nie wiedziałem, że to taki ptaszek!
Czekał tak do siódmej
wieczorem, a potem zachciało mu się spać, więc wrócił do siebie. I nigdy się
nie dowiedział,
dlaczego Sylwia nie
przyleciała na spotkanie…
A wy jak myślicie?
Drodzy
Rodzice po przeczytaniu opowiadania porozmawiajcie z Dzieckiem o jego treści
zadając następujące pytania:
Jakie zwierzęta są bohaterami opowiadania?
O jakiej porze dnia spotkali się skowronek i sowa?
Co Janek Skowronek zaproponował sowie Sylwii?
Kiedy miał się odbyć konkurs?
Jak myślicie, dlaczego sowa nie przyleciała na spotkanie?
Jakie znacie inne zwierzęta, które w dzień śpią, a w nocy są aktywne?
Drogie czterolatki proszę o Wykonanie ćwiczenia z KP3, k. 59 – utrwalającego nazwy zwierząt prowadzących nocny lub dzienny tryb życia.
Zapraszam na przerywnik muzyczno- ruchowy „Ciuciu ła” https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=QaCxzdZfBLM&pli=1
Zapraszam Was do zabawy ćwiczącej dykcję „Głośno, cicho”. Drogie dzieci powtarzajcie za Rodzicem sylaby, np.: mamamama, memememe, mumumumu, mimimimi. Rodzic jak prawdziwy dyrygent – będzie pokazywał, czy mają być one wypowiadane głośno, czy cicho, coraz głośniej, czy coraz ciszej, pokaże to ruchem dłoni:
-dłonie blisko siebie – cicho
-dłonie rozsunięte na szerokość rąk – bardzo głośno
-dłonie rozsuwające się – coraz głośniej
-dłonie przybliżające się do siebie – coraz ciszej.
Drogie Dzieci zastanówcie się, które słowa kojarzą się Wam z ciszą lub ją oznaczają (cicho sza!, ciii, sza!, cyt!, pst! itp.)
A które z hałasem, z czymś głośnym, z krzyczeniem czy wołaniem (hop, hop!, hurra!, hej!, łup!, tup!, bach! itp.)
Drodzy Rodzice wytłumaczcie dzieciom, że są to wyrazy dźwiękonaśladowcze.
III. Zapraszam do zabawy „Osiem kartek” .Drodzy Rodzice przygotujcie 8 kartek A4 z wypisanymi cyferkami od 1-8. https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=2omyFQHN0p0&pli=1
Drogie pięciolatki wykonajcie ćwiczenie w Kartach Pracy KP3 (ćw. 1, s. 68)
Powodzenia i dobrej zabawy. Pani Ania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz